Passat to praktyczne auto rodzinne. Dla jednych nudne, dla innych wspaniałe. Mazda lubi chodzić własnymi drogami i także ma wyznawców swojej filozofii projektowania samochodów. Tym razem jednak to Wy możecie sami wybrać, które auto bardziej do Was pasuje!

Żeby nie rozmywać wyniku na wszystkie wersje silnikowe, wyobraź sobie, że porównujesz Mazdę 6 z dwulitrowym silnikiem benzynowym i Volkswagena Passata 1.5 TSI. Oba auta o mocy około 150 KM.

Jakieś podpowiedzi?

Nic z tego :)

Tym razem najpierw sami musicie sprawdzić, który z tych samochodów lepiej do Was pasuje. A po wypełnieniu quizu oczywiście służę pomocą - rozwinę każde z pytań i podpowiem, jakie predyspozycje mają porównywane auta.

Nie będzie to jednak typowe porównanie, z którego Mazda 6 albo Volkswagen Passat wyjedzie jako zwycięzca. Oba auta to wspaniałe samochody, jednak różnią się charakterami. Ten charakter ma pasować Tobie, a nie mnie :)

A teraz - zapraszamy do quizu!

A teraz czas na rozwinięcie każdego z pytań z naszej zabawy, która oczywiście nie jest tylko rozrywką, bo te pytania jednak mają znaczenie.

UWAGA: jeżeli quiz ma mieć sens, nie zaglądaj poniżej zanim go nie ukończysz :)

 

1. Mazda 6 vs. Volkswagen Passat - Co Cię bardziej przekonuje?

• Niemiecka praktyczność...
• ...czy japońska fantazja?

Tego pytania nie sposób nie zadać w przypadku pojedynku Mazdy z Volkswagenem. Cenię w samochodach VW to, że potrafią i wyglądać elegancko, i wygodnie pomieścić w kabinie komplet pasażerów wraz z bagażem.

Kilka dekad wstecz, kiedy samochody budowano przede wszystkim dla wygody pasażerów, a nie dla oczu kupujących, takie połączenie praktyczności z elegancją było oczywiste.

Dziś mamy inne czasy. To czasy "czterodrzwiowych coupe". Stylu ponad funkcjonalnością. Ten trend ma tę zaletę, że popularne sedany klasy średniej bywają ubrane w naprawdę wyzywającą karoserię - i tak jest w przypadku Mazdy 6.

Tak, pojedynek Volkswagena Passata z Mazdą 6 to przede wszystkim starcie dwóch stylów: magnetycznej ekspresji z nienaganną elegancją. Poniekąd dotyczy to również techniki pod maską. Chyba, że ktoś ma inne zdanie :)

 

2. Mazda 6 kontra VW Passat - Jaki styl jest Ci bliższy:

• Przyciągający uwagę, wyzywający, czy...
• ...praktyczny, rzeczowy, modny przez długie lata?

Skoro już przebrnęliśmy przez pierwsze pytanie, czas je rozwinąć. Wybierając "modnie i na czasie" wyglądający samochód trzeba raczej pogodzić się z tym, że jego krzykliwa uroda szybko się opatrzy.

Ale można wybrać "ponadczasowo modnie" wyglądający samochód :) Czyli na przykład Volkswagena Passata. Owszem, kiedy postawimy go obok Mazdy 6, to niemieckie auto będzie nudne i raczej nie skupi na sobie uwagi.

Ale co będzie za dziesięć lat?

Nie śmiejcie się, park maszyn na polskich drogach ma grubo ponad dziesięć lat. I mimo że właściciel nowego auta ma dużo czasu na myślenie o tym, czy może wygląd jego auta już mu się znudził, to warto zastanowić się przed zakupem.

Dlatego, że nowe auto jest dziewicze, z salonu, pachnące i nietknięte. I kiedy przyjdzie komuś do głowy za kilka lat zamienić je na używane innej marki, to... Sami wiecie, w jakim stanie jest większość aut z rynku wtórnego.

Lepiej od razu wybrać docelową markę, a potem dbać o auto zamiast myśleć o jego zamianie. To jak, "szóstka" czy Passerati? :)

 

3. Mazda 6 kontra Volkswagen Passat - Czy wozisz z tyłu dorosłych, wysokich pasażerów?

• Tak, wożę :) Z tyłu powinno być niemal tak samo wygodnie, jak z przodu.
• Nie, w zamian za dynamiczną linię nadwozia mogę poświęcić miejsce nad głowami pasażerów z tyłu.

To może zamiast teoretyzować, opowiem, jak jest. Mam metr dziewięćdziesiąt wzrostu. W Passacie z tyłu siedzę wygodnie, głową nie opieram się o sufit, a kolanami o fotel kierowcy, który ustawię dla siebie do jazdy.

W Maździe 6 wygląda to...

...nieco inaczej. Ktoś kiedyś wymyślił, że aby sedan miał modną sylwetkę, to dach musi obniżać się jak w coupe. Klienci podchwycili ten pomysł tak skutecznie, że teraz prawie każdy sedan ma dach opadający właśnie w tym miejscu, w którym potrzebne jest miejsce nad głowami pasażerów z tyłu.

Już samo zajęcie miejsca na tylnej kanapie Mazdy 6 wymaga gimnastyki, wystarczy popatrzeć na górną linię tylnych drzwi, aby domyślić się, dlaczego tak jest. Trzeba się bardzo mocno schylić, a kiedy już usiadłem na kanapie, to i tak musiałem pozostać schylony, bo głowa oparła się o podsufitkę.

Nie twierdzę, że każdy będzie miał z tym problem, ale jeżeli chcecie choćby czasem zamienić się za kółkiem z inną osobą i posiedzieć z tyłu, to Passat będzie lepszym wyborem. Z tyłu jest w nim po prostu znacznie wygodniej. Taka sytuacja.

 

4. Mazda 6 czy Volkswagen Passat - Co bardziej cenisz:

• Sprężystość zawieszenia i bardzo pewne prowadzenie na zakrętach.
• Przede wszystkim komfort i harmonię jazdy, ale zakręty też lubię. :)

Muszę przyznać, że przed ostatnim liftingiem Mazdy 6 wybór był tutaj jeszcze łatwiejszy, niż obecnie. Z każdym kolejnym liftingiem japońskie auto "miękło", co bardzo dobrze mu zrobiło. Dziś nie wstrząsa już pasażerami tak bezsensownie jak w dniu premiery pierwszej "szóstki" na platformie Skyactiv.

Nadal prowadzi się ją z przyjemnością, oparte na szeroko rozstawionych "łapach" niskie auto dobrze trzyma się drogi. Nie ma już dyskomfortu na wybojach, chyba że ktoś wybierze koła z oponami o najniższym profilu, na których Mazda wygląda obłędnie, ale też bardziej trzęsie.

Passat też nienagannie jeździ na zakrętach i do stabilności jazdy trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia, jednak brak mu tej drapieżności przed każdym pokonywanym zakrętem, którą ma Mazda 6.

W jakiś niewiadomy do końca sposób kręceniu kierownicą w japońskim samochodzie towarzyszy więcej emocji, więcej frajdy. VW Passat jest za to fantastycznie komfortowo resorującym samochodem, szczególnie gdy wybierzemy aktywne zawieszenie z regulowaną siłą tłumienia amortyzatorów.

Preferencja komfortu podpowiada wybór Passata, ale nie jest to już tak jednoznaczny werdykt jak w czasach sprzed liftingów Mazdy 6. Warto też pamiętać, że Mazda 6 na platformie Skyactiv nigdy nie była tak twardo zawieszona, jak Mazda 3 oparta na tej samej płycie podłogowej.

Podobny dystans dzieli resorowanie Passata od np. Golfa.

5. Passat vs. Mazda 6 - Jaki styl jazdy preferujesz?

• Lubię ciszę, utrzymuję silnik na niskich i średnich obrotach, wymagam elastyczności.
• Lubię wysokie obroty - to mnie kręci :)

Jeżeli lubisz prowadzić, to całą zabawę powinniśmy w zasadzie zacząć właśnie od tego pytania. Bo tak naprawdę to nie tylko styl, lecz przede wszystkim zastosowana technika napędowa decyduje o różnicy charakterów tych samochodów.

Mazda ma wolnossący silnik benzynowy - pisząc to porównanie i quiz wziąłem pod uwagę wersję dwulitrową. Może ona mieć 145 lub 165 KM.

Silnik ten ma soczyste, przyjemne brzmienie, a jego charakterystyka wymusza utrzymywanie napędu w górnych rejestrach obrotomierza. Inaczej nie ma co marzyć o przyzwoitej dynamice.

Półtoralitrowe, turbodoładowane 1.5 TSI (150 KM) w Passacie to totalne przeciwieństwo napędu Mazdy. Również daje sobie radę na wysokich obrotach, ale na niskich i średnich ma tyle pary, że wkręcanie silnika wysoko nie ma większego sensu.

Dzięki temu możliwe było zastosowanie dłuższych przełożeń skrzyni i różnica względem Mazdy jest znacząca. Niby moc Mazdy i Volkswagena jest podobna, ale podczas codziennej jazdy to jak porównanie fitneski z kulturystą.

A może fitnesski? Niech językoznawcy się wypowiedzą :)

 

6. Mazda 6 czy Volkswagen Passat - Lubisz słyszeć dźwięk silnika podczas jazdy?

• Tak! Szczególnie kiedy ma rasowe brzmienie na wysokich obrotach!
• Nie. Chcę żeby silnik mi nigdy nie przeszkadzał, nawet na autostradzie.

To jest rozwinięcie poprzedniego pytania, bardzo istotne. Bo skoro Mazda ma silnik chętnie pracujący na wysokich obrotach, to wypada zapytać, czy lubisz słyszeć silnik podczas jazdy.

Czy w Maździe 6 nadal jest głośno?

Nie. Po ostatnim liftingu jest już spokój. Koledzy w Auto Świecie porównywali Mazdę 6 z kilkoma rywalami i "szóstka" miała najniższy zmierzony hałas w stawce, przy kilku prędkościach jazdy. Był to co prawda diesel, ale przed liftingiem takie wyczyny były dla Mazdy niedostępne.

Do tego silnik benzynowy w Maździe 6 zawsze był cichszy niż w Maździe 3 - słuchało się go z przyjemnością, podczas gdy w "trójce" przeszkadzały rezonanse w kabinie. Teraz doszło do tego jeszcze solidne wyciszenie i wygłuszenie kabiny.

Ale to nie zmieni faktu, że jeżeli nie lubisz słuchać silnika, to lepiej poczujesz się w Passacie, którego napęd pracuje na znacznie niższych obrotach. To nie jest kwestia wyboru - na autostradzie Mazda musiałaby mieć pewnie z osiem biegów, żeby obniżyć obroty do poziomu Passata.

Na trasę wybrałbym kabinę Passata, bo niskie obroty silnika sprzyjają spokojowi i odprężeniu, ale w mieście chętnie posłucham ryku silnika Skyactiv w Maździe 6 :)

7. Mazda 6 czy VW Passat - Lubisz często zmieniać biegi?

• Nie. Silnik ma być elastyczny i ciągnąć już na niskich obrotach.
• Tak! Szczególnie kiedy dźwignia zmiany biegów precyzyjnie pracuje.

Oto i kolejne rozważania wokół napędu. I też bardzo ważne. Jeździsz dieslem? Bierz Passata z turbodoładowaniem, bo inaczej w Maździe będzie Ci się wydawało jakby coś się popsuło - wolnossący silnik nie ciągnie "z dołu".

Po prostu tego nie potrafi.

To nie wada, tylko cecha wykorzystywanych technologii. Benzynowa Mazda, szczególnie ta dwulitrowa, to coś dla fanów zmiany biegów i utrzymywania silnika na wysokich obrotach.

Jeżeli to lubisz, to japoński sedan dostarczy Ci mnóstwo frajdy. I tak będzie wolniejszy od niemieckiego rywala w każdej sytuacji drogowej - do tego jeszcze wrócę - ale Tobie będzie się wydawało, że jest dokładnie odwrotnie.

8. Passat czy Mazda 6 - Jak dużego bagażnika potrzebujesz?

• Wystarczy mi... 480 litrów. Załadunek nie musi być wygodny, jestem wygimnastykowany(a) :)
• Ogromnego - ma mieć 586 litrów i wygodną, dużą klapę... Większą klapę :)

Ta konkurencja teoretycznie nie wymagałaby komentarza, gdyby nie to, że Mazda jest wielkim samochodem jak na klasę średnią. Mało kto spodziewa się, że Passat ma większą przestrzeń bagażową i że ta różnica jest aż tak duża.

Ale same litry to nie wszystko.

Mazda ma malutką klapę bagażnika, otwór powstający po jej otwarciu jest niewielki. Bagażnik jest niski i bardzo długi, więc trzeba czasem zanurkować w jego otchłani, żeby wyciągnąć przesunięte (np. podczas hamowania) do przodu bagaże.

W Passacie jest to znacznie wygodniej rozwiązane. Klapa też nie jest duża, ale załadunek okazuje się łatwiejszy, choćby ze względu na większą wysokość przestrzeni bagażowej. Do tego sto litrów przewagi Volkswagena to naprawdę dużo.

9. Mazda 6 czy Volkswagen Passat - Masz zaufanie do benzynowych silników turbo?

• Nie. To za skomplikowana technika, wolę duże, wolnossące silniki benzynowe.
• Oczywiście! Silniki turbo mają niezrównaną dynamikę, wierzę też w ich solidność i niezawodność!

To jest z kolei pytanie, które często powoduje, że ktoś nawet nie bierze pod uwagę zakupu innego nowego auta niż Mazda. Oczywiście mówimy tu o rodzinnym sedanie a nie miejskich toczydełkach, które u wielu producentów mają jeszcze proste, niedrogie w eksploatacji silniki wolnossące.

Tak, to pytanie jest bardzo zasadne - silniki TSI są bardzo skomplikowane. I nie chodzi tu tylko o obecność turbosprężarki (tylko w Passacie) czy bezpośredniego wtrysku paliwa (ma go też Mazda).

Chodzi o osprzęt.

Silnik TSI ma bardzo rozbudowany układ chłodzenia, z oddzielnymi obwodami do chłodnicy powietrza doładowującego typu powietrze-woda i dla chłodzenia silnika. Pompy, zawory, sterowanie, do tego filtr cząstek stałych GPF, którego Mazda nie musi stosować, bo jej silniki bez turbo radzą sobie ze spełnieniem normy Euro 6d-TEMP bez tego podzespołu.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli: to, że silnik Passata 1.5 TSI jest bardziej skomplikowany od 2.0 Skyactiv-G Mazdy nie musi oznaczać, że ten pierwszy będzie mniej niezawodny.

Ale jeżeli założyć, że niezawodność na dłuższą metę jednak jest funkcją skomplikowania konstrukcji i liczby dodatkowych podzespołów, to obawy kierowców są zrozumiałe.

Wybierając Passata, musisz wziąć to na klatę.

10. Mazda 6 kontra Passat - W ile sekund powinien przyspieszać do "setki" nowoczesny samochód z silnikiem benzynowym o mocy około 150 KM?

• 8,6 sekundy - wtedy czuję, że mam czym jechać.
• 9,9 sekundy mi wystarczy :)

Do spokojnej jazdy - wystarczy, ale w rodzinnym sedanie za przynajmniej sto tysięcy złotych takie osiągi nie wyglądają zbyt prestiżowo - Skoda Fabia za około połowę tej kwoty może być szybsza. Tylko co takiego stało się, że niedawny lifting spowolnił Mazdę?

To bardzo proste.

Masa własna obecnej "szóstki" w najprostszej i najtańszej wersji 2.0 Skyactiv-G to 1391 kg. Passat 1.5 TSI waży 1330 kg. Czyli teraz to Volkswagen jest na diecie w tym duecie :)

Inwestycja Mazdy w wyciszenie i wygłuszenie kabiny (a to nie jest to samo: wyciszenie izoluje od hałasu, a wygłuszenie wygasza dźwięki, które już dostaną się do kabiny) spowodowała, że cuda i czary się skończyły.

Mazda 6 już nie ma tak dobrych osiągów na tle rywali z tej samej klasy średniej, bo fizyki nie da się oszukać. Większa masa musi przekładać się na gorsze osiągi. Kropka.

Jak widać z przytoczonych liczb, układ napędowy Volkswagena znacznie efektywniej wykorzystuje każdego generowanego przez silnik konia mechanicznego.

Nie przyjmę polemiki typu "nie można porównywać silnika wolnossącego do rywala z turbo" bo w przypadku przyspieszania przez biegi elastyczność ma znikome znaczenie, liczy się moc i jej przebieg w górnym rejestrze obrotomierza.

I nawet, jeżeli przyjemnie wchodzący na obroty motor Mazdy pozwala uśmiechnąć się od czasu do czasu, to subiektywnie i metrologicznie Passat będzie zawsze szybszy.

Byłoby inaczej, gdyby można było skorzystać z silnika 2.5 Skyactiv-G, jednak ze względu na muzealne przepisy uzależniające akcyzę od pojemności (zamiast od mocy - logiczne), ta wersja "szóstki" jest już bardzo droga.

Sytuacja niedługo może się zmienić, jeżeli Mazda zdecyduje się na wprowadzenie nowego silnika 2.0 Skyactiv-X (tego z nowej Mazdy 3 na rok 2019) do innych swoich modeli.

Mazda 6 2.0 Skyactiv-G 145 KM - dane techniczne:

• Silnik benzynowy, rzędowy, czterocylindrowy, 16V, z bezpośrednim wtryskiem paliwa, wolnossący; pojemność skokowa: 1999 cm3; stopień sprężania: 13:1;
• moc maksymalna: 145 KM @ 6000 obr./min; maksymalny moment obrotowy: 213 Nm @ 4000 obr./min;
• przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 9,9 s; prędkość maksymalna: 208 km/h;
• średnie zużycie paliwa wg cyklu NEDC: 6,2 l/100 km; średnie zużycie paliwa wg cyklu WLTP: 6,7 l/100 km;
• długość/szerokość/wysokość: 4870/1840/1450 mm; rozstaw osi: 2830 mm; średnica zawracania: 11,2 m; masa własna: 1391 kg; dopuszczalna masa całkowita: 2005 kg; pojemność zbiornika paliwa: 62 l.

Mazda 6 2.0 Skyactiv-G 145 KM SkyMOTION, cena: od 98 900 zł - najtańsza wersja w ofercie importera.

Jak widzicie, mimo obniżenia stopnia sprężania Maździe udało się utrzymać moc i podnieść moment obrotowy - szacunek dla inżynierów za konsekwencję i determinację w rozwoju silników wolnossących!

A teraz - Passerati.

Volkswagen Passat 1.5 TSI ACT 150 KM - dane techniczne:

• Silnik benzynowy, rzędowy, czterocylindrowy, 16V, z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem; pojemność skokowa: 1498 cm3;
• moc maksymalna: 150 KM @ 5000 obr./min; maksymalny moment obrotowy: 250 Nm @ 1500-3500 obr./min;
• przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 8,6 s; prędkość maksymalna: 215 km/h;
• średnie zużycie paliwa wg cyklu NEDC: 5,1 l/100 km; średnie zużycie paliwa wg cyklu WLTP: 5,9 l/100 km;
• długość/szerokość/wysokość: 4767/1832/1476 mm; rozstaw osi: 2786 mm; średnica zawracania: 11,7 m; masa własna: 1330 kg; dopuszczalna masa całkowita: 1980 kg; pojemność zbiornika paliwa: 66 l.

Volkswagen Passat 1.5 TSI ACT 150 KM Trendline, cena na grudzień 2018/styczeń 2019: od 84 990 zł (regularna cena cennikowa: 102 990 zł) - najtańsza wersja w ofercie importera.

No i co wybieracie? Piszcie w komentarzach :)

Ja jeszcze nie wiem - chyba muszę ponownie przejść przez quiz, to Wielki Mózg Elektronowy prawdę mi powie.

W razie pytań - serdecznie zapraszam na naszą grupę na Facebooku "Jakie Auto Kupić - doradzamy", przyjmiemy każde pytanie o nowe lub używane auto, jego wady, zalety i typowe usterki, doradzimy co wybrać :)

Do następnego quizu!

Tekst: Michał Krasnodębski, zdjęcia: Mazda, Volkswagen.