Jak to możliwe, żeby przez 70 lat sprzedać 10 milionów samochodów terenowych? Toyota potrafi takie cuda. Sprzedawany w 190 krajach świata, Toyota Land Cruiser uznawany jest za jeden z najbardziej wytrzymałych pojazdów 4×4 na świecie. Pod maską modelu Prado J150, który Wam dziś pokażemy, pracuje czterocylindrowy diesel z automatem. Pali 10/100 km przy raczej skromnych osiągach samochodu, ale w tym aucie to nie osiągi są kluczowe. Najważniejsze są: trwałość, niezawodność i dzielność terenowa.

Toyota Land Cruiser to prawdziwa legenda. Samochód terenowy, który znany jest z trwałości, niezawodności i zdolności terenowej na całym świecie. Ale to nie tylko prawdziwe 4×4 z reduktorem, mechanizmami różnicowymi Torsen i odpowiednio wysokim prześwitem. To także rodzinny SUV z przestronną kabiną, wysoką pozycją za kierownicą i dużym bagażnikiem (o ile wybierzecie wersję pięcioosobową, bo 7-osobowa również istnieje).

Toyota Land Cruiser debiutował w latach 50. ubiegłego wieku jako Toyota Jeep (seria BJ) i od razu dysponował potężnym jak na tamte czasy, 3,4-litrowym sześciocylindrowym silnikiem benzynowym o mocy 85 koni mechanicznych. W serii 20 jego pojemność wzrosła do 3,9 litra, a moc do 105 KM.

Toyota Land Cruiser serii 40 miał już motor 3.9 o mocy 125 KM, a do tego dwa diesle (R6 i R4).

• Toyota Jeep BJ - historia i silnik 3.4 R6 85 KM z roku 1951
• Land Cruiser seria 20 z roku 1955
• Land Cruiser serii 40 - silnik 3.9 R6 125 KM i diesel R6 i R4 z roku 1960

Historia Toyoty Land Cruiser - pierwszy model BJ z 1951

Wszystko zaczęło się w 1951-szym roku. Wtedy Tyoyota skonstruowała terenówkę serii BJ, przeznaczoną dla Narodowej Rezerwy Policji. Podwozie przejęto z niewielkiej ciężarówki i zmodyfikowano pod napęd 4×4, a pod maskę trafił rzędowy, 6-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności trzech i czterech dziesiątych litra oraz mocy osiemdziesięciu pięciu koni mechanicznych z rozrządem OHV.

Policja wybrała jednak licencyjnego Willysa, produkowanego przez Mitsubishi, a Toyota Jeep, bo tak nazywał się pierwszy Land Cruser (od skrótu general gurpose, dźi-pi), została przystosowana do użytku cywilnego i trafiła do masowej produkcji w 1953 roku. Rok później, ze względu na znak towarowy należący do Willysa, Toyota zmieniła nazwę samochodu na Land Cruiser.

Land Cruiser seria 20

W 1955 roku serię BJ zastąpił Land Cruiser serii 20. Model oprócz rzędowej szóstki odziedziczonej po poprzedniej generacji występował także z większym silnikiem o pojemności 3,9 litra o mocy 105 KM. Auto było sprzedawane z napędem na dwa lub cztery koła w rozmaitych wersjach nadwoziowych:

• z miękkim dachem,
• jako pick-up,
• dwu lub czterodzwiowy van
• wóz strażacki.

Land Cruiser seria 40

Land Cruisera serii 40, który okazał się hitem i oferował bogatszą paletę silnikową, zaprezentowano w 1960roku. Benzynowe R6 3.9 generowało już 125 KM, a do rodziny dołączyły dwa diesle: jeden to rzędowe 3.6 R6, a kolejny miał już tylko 4 cylindry i 3 litry pojemności. Ponieważ wersje z dieslami klasyfikowały się do kategorii małych aut dostawczych. Dla właścicieli oznaczało oszczędności na opłatach, więc diesel stał się pierwszym wyborem przy zakupie Toyoty Land Cruisera serii 40. Auto miało trzybiegową skrzynię manualną oraz dwubiegową skrzynię rozdzielczą.

Trzy równoległe gałęzie Toyoty Land Cruiser

W trakcie produkcji serii 40 okazało się, że popularność modelu rośnie również wsród osób o innych, niekomercyjnych potrzebach. Toyota rozdzieliła produkcję na tzry równoległe, funkcjonalne gałęzie.

• Pierwszą nazwano terenowym rodzinnym kombi.
• Drugą przeznaczono do ciężkich zadań.
• Trzecią - do zadań lżejszych.

Toyota Land Cruiser model Prado J150, które Wam dzisiaj pokażemy, należy do tej trzeciej grupy.

 

Nadwozie czwartej generacji Toyoty Land Cruiser

Nasza kamera upolowała dla Was Land Cruisera 2.8 D-4D Prestige z sześciobiegowym automatem.

Cena w leasingu to 4195 zł miesięcznie netto, a w leasingu konsumenckim - 5022 zł miesięcznie brutto. Dla tych, którzy lubią kupować za gotówkę, też mamy cenę: 319 000 zł.

Gdybym chciał przeliczyć tę kwotę na moją królową rdzy, to wyszłoby 70 moich samochodów za jednego nowego Land Cruisera. Co prawda moja dama także jest legendą, ale nie aż taką wielką, jak Toyota, więc Land Cruiser musi być droższy. To logiczne.

I tak się składa, że logika jest bardzo mocną stroną tego samochodu. Toyota niczego nie udaje. Nie mami nabywców wizją sportowej jazdy pojazdem o aerodynamice domu jednorodzinnego. Nie konkuruje na czas przyspieszania ze startu zatrzymanego. Jest za to autentycznym i wiarygodnym samochodem terenowym, takim, który pozwala wyznaczyć sobie cel na mapie i dojechać jakimkolwiek szlakiem a nawet poza nim, czyli off-road, w nawet w ekstremalnie trudnych warunkach.

Toyota Land Cruiser na świecie - niezawodny pomocnik przedsiębiorcy, hodowcy i rolnika

Może tego nie wiecie, ale to właśnie rodzina Land Cruiser pozwoliła Toyocie przekonać do marki klientów na wielu rynkach świata i osiągnąć dzisiejszą pozycję. Na przykład w Australii Land Cruiser jest chętnie wykorzystywany w kopalniach cynku i miedzi na głębokości 1600 m pod ziemią. To także ulubiony samochód farmerów, służący do doglądania stad bydła na ogromnych pastwiskach. W Kostaryce w Ameryce Środkowej Land Cruisery służą do zborów marchwi na wysokości 3500 m, na zboczach tak stromych, że ludziom trudno na nich stać. Doświadczeni kostarykańscy rolnicy wiedzą, że tylko Land Cruiser jest w stanie dotrzeć do ich pól uprawnych. W wielu miejscach na świecie codzienne życie byłoby niemożliwe, gdyby nie Toyota Land Cruiser.

Bez poznania historii modelu Land Cruiser trudno zrozumieć prawdziwy sens tego samochodu. Toyota Land Cruiser jest duży, imponujący i barokowo ozdobny, ale nie o to tutaj chodzi. Tylko o relaksującą pewność, że dojedziecie do celu, przez las, płytką rzekę, błoto, piach, śnieg, z przyczepą, mroźną zimą i w ekstremalne upały. Do tego służy ten samochód, nawet jeżeli na codzień jest używany tylko jako dorga zabawka off-road. Potrafi to wszystko i dlatego tyle kosztuje.

Prezentowany Toyota Land Cruiser ma 484 cm długości i aż 189 cm wysokości. Dzięki temu podczas załadunku bagażnika tylko najwyżsi użytkownicy będą musieli się lekko schylić. Rozstaw osi to 279 cm, a szerokość bez lusterek - 188 cm. Jak na porządną terenówkę przystało, auto posadowiono na solidnej ramie. To dzięki niej w kabinie Land Cruisera na nierównej drodze nic nie trzeszczy nawet po wielu latach eksploatacji w ekstremalnie wymagających warunkach. Kąty natarcia, rampowy i zejścia wynoszą odpowiednio 31, 22 i 25 stopni. Maksymalny przechył boczny w tym modelu to 42 stopnie, a głębokość brodzenia sięga 70 cm.

Land Cruiser czwartej generacji z najbardziej rekreacyjnej serii light duty J150 z dieslem 2.8 D-4D

A teraz nareszcie będzie obiecany diesel. Ten wyszydzany przez ekolobbystów napęd jest idealny do terenówki. Ma 2,8 litra pojemności skokowej, 4 cylindry, 204 KM i moment obrotowy 500 NM, dostępny od 1600 do 2800 obrotów na minutę. Moc maksymalna przypada na przedział od 3000 do 3400 obrotów na minutę.

Do tego sześciobiegowy automat, reduktor i stały napęd na cztery koła z centralnym mechanizmem różnicowym Torsen, o którym wspominałem tydzień temu w prezentacji 300-konnej GR Corolli. Gdybyście chcieli ją zobaczyć, to link do tego filmu powinien się teraz pojawić na Waszych ekranach.

W odmianie Prestige mechanizm różnicowy Torsen znalazł się także między kołami tylnej osi, auto ma także rozpinane stabilizatory przechyłów. Land Cruiser pokona wzniesienie o nachyleniu do 42 stopni, a jeżeli kogoś to interesuje, to do 100 km/h przyspiesza w czasie 10 s. Prędkość maksymalna wynosi 175 km/h. Auto jeszcze przed załadunkiem waży grubo ponad dwie tony i pociągnie trzytonową przyczepę.

Kabina, miejsce kierowcy

Kabina sprawia bardzo przyjemne wrażenie, bo zawiera tyle gadżetów, ile jest niezbędne aby klient kupował i tyle rozwiązań analogowych, ile powinno się znaleźć w prawdziwej terenówce. W Land Cruiserze siedzi się bardzo wysoko zarówno nad jezdnią, jak i nad podłogą samochodu. Minimalny prześwit podwozia to 21,5 cm, do tego musicie dodać ramę, materiały wygłuszające i dopiero na tym poziomie znajdziecie podłogę.

Na miejsce kierowcy wsiadacie prawie bez schylania. Przednie fotele są nie tylko podgrzewane, lecz także - oba - mają elektryczną regulację. Elektryczna jest także regulacja podparcia lędźwiowego w oparciu fotela kierowcy. Tapicerka jest materiałowa, natomiast jakość użytej tkaniny jest wyższa, niż w podstawowym Land Cruiserze Prado. Wysoka pozycja siedząca oznacza, że uda kierowcy będą podparte, a fotele są na tyle duże, że będą pasowały także wysokim właścicielom.

Skóry w specyfikacji Prestige na fotelach niestety nie ma, ale znajdziecie ją przynajmniej na kierownicy, dźwigni hamulca postojowego oraz gałce selektora trybu pracy automatu. Między przednimi fotelami zamontowano solidny podłokietnik. Kolumna ogrzewanej kierownicy jest regulowana elektrycznie w dwóch kierunkach, co w połączeniu z elektrycznie regulowanym fotelem sprzyja bezpiecznej jeździe i utrzymywaniu pełnej kontroli nad samochodem przy radykalnej zmianie nawierzchni i charakteru drogi. W terenówce czasem trzeba zmienić pozycję za kierownicą, żeby na przykład widzieć dalej do przodu.

Elektryka foteli pozwoli także wygodnie zrelaksować się na postoju podczas złej pogody. Polecam z własnego doświadczenia - elektrycznie regulowany fotel kierowcy to bardzo dobra rzecz i mądrze wydane pieniądze. Oprócz typowych sześciu poduszek powietrznych - czołowych, bocznych i kurtynowych, terenowa Toyota ma również aribag kolanowy kierowcy. Jeżeli bardzo chcecie kupić Land Cruisera jeszcze drożej, to wyższych specyfikacjach czekają między innymi perforowana skóra i wentylowane fotele.

Klimatyzacja, multimedia, wyposażenie kabiny

Panel centralny wygląda mniej więcej tak, jak japoński sprzęt audio z lat '90 ubiegłego wieku ze srebrnym frontem. Wtedy nie było ekranów dotykowych, ale w ogólnej estetyce kokpitu Toyoty doszukiwałbym się właśnie takich inspiracji. Mamy tuta: 

• automatyczną klimatyzację
• port USB
• terminal Bluetooth
• 9 głośników
• tuner cyfrowy DAB
• 9-calowy ekran dotykowy systemu Toyota Touch
• interfejsy Apple CarPlay
• Android Auto

Niestety jak na tak kosztowne auto bardzo brakuje fabrycznej nawigacji, której nie da się dokupić nawet w opcji - trzeba wyłożyć 349 000 złotych na Land Cruisera Invincible, żeby nie musieć korzystać z nawigacji w smartfonie.

Jeżeli ktoś zdecyduje się na wydanie takiej kwoty, to dostanie między innymi: 

• system nagłośnienia sygnowany przez markę JBL z 14 głośnikami
• podgrzewane boczne miejsca tylnej kanapy i
• drewnopodobne akcenty w kokpicie.
• wspomniana wcześniej skórzana tapicerka
• wentylowane siedzenia
• systemy bezpieczeństwa czynnego
• monitorowanie martwego pola lusterek wstecznych
• ostrzeganie o ruchu poprzecznym podczas cofania

Szacunek dla Toyoty za fizyczne przyciski i pokrętła po bokach panelu dotykowego - bardzo praktyczne.

W tym modelu Tyoyty Land Cruiser znajdziecie zegary Optitron. W ramach korzystania z systemów bezpieczeństwa czynnego w Land Cruiserze Prestige kierowca może liczyć na:

• wsparcie czujników zmierzchu i deszczu
• układ wczesnego reagowania w razie wykrycia ryzyka zderzenia
• system wykrywania pieszych i rowerzystów
• automatyczne światła drogowe
• asystent pasa ruchu z funkcją hamowania
• rozpoznawanie znaków drogowych
• oraz wykrywanie zmęczenia kierowcy
• adaptacyjny tempomat.

Może go nie mieć, jeżeli kupicie sobie najtańszego Land Cruisera Prado za 259 000 złotych z manualną skrzynią biegów. W leasingu to 3345 złotych netto miesięcznie lub 4002 złote brutto w leasingu konsumenckim. Land Cruiser Prado z automatem kosztuje 269 000 złotych.

Miejsca tylne

A teraz jesteśmy już na miejscach tylnych Land Cruisera Prestige. Nasz 180 cm model-operator kamery czuje się tam jak król i to przynajmniej z dwóch powodów.

Po pierwsze, na tylnej kanapie terenowej Toyoty jest po prostu wygodnie. Miejsca nie brakuje ani na nogi, ani nad głową. Tak powinna wyglądać pozycja siedząca pasażera tylnego w każdym dobrym aucie. Otóż na tle wielu samochodów, których projektanci najpierw rysują atrakcyjne nadwozie, a potem inżynierowie muszą jakoś upakować w nim pasażerów pod obniżającym się dachem, Land Cruiser to ogromna ulga. Pudełkowate nadwozie z wysokim dachem i niewielkim pochyleniem boków zapewnia rzadko spotykaną wygodę i swobodę ruchów na tylnej kanapie.

Auto ma dużą powierzchnię bocznych szyb, czyli nie zostało zaprojektowane według bardzo modnej dziś szkoły "mało szkła, dużo blachy". To czyni terenową Toyotę wymarzonym pojazdem wakacyjno-wycieczkowym. Do specyfikacji Invincible i Executive można dokupić dwa dodatkowe miejsca na elektrycznie rozkładanej kanapie w bagażniku. Pakiet zawiera kurtyny powietrzne dla trzeciego rzędu siedzeń i kosztuje 20 000 złotych.

Bagażnk modelu Prado

Od tego, czy w Waszej wersji Toyoty Land Cruisera ten pakiet będzie dostępny i czy go dokupicie, będzie zależała pojemność bagażnika, do którego dostaniecie się przez potężne drzwi. Jeżeli ciasno zaparkujecie auto, to możecie skorzystać z bardzo wygodnego rozwiązania, jakim jest otwierana oddzielnie tylna szyba.

Bagażnik wersji pięciomiejscowej ma 640 l pojemności. W odmianie z siedmioma fotelami przy złożonym w podłodze trzecim rzędzie foteli kufer kurczy się do 480l, a kiedy te fotele rozłożycie, pozostanie 120 l miejsca na bagaże. Toyota Land Cruiser ma pełnowymiarowe koło zapasowe, a rozmiar opon w wersji Prestige to 265/55 R19.

Czy przekonuje Was koncepcja samochodu, który potrafi prawie wszystko?

Czy zgodzicie się, że jedynym słusznym źródłem napędu do takiego dużego i ciężkiego auta jest diesel połączony z 87l bakiem paliwa? Biorąc pod uwagę ceny na stacjach benzynowych i spalanie terenówek podczas nawet spokojnej zabawy w jazdę off-road myślę, że to jedyna opcja silnika.

 

Zdjęcia: Toyota, motospace.