Lexus LFA - koniec produkcji
Ostatni Lexus LFA zjechał z taśmy produkcyjnej fabryki Motomachi w Japonii 14 grudnia tego roku. Cała taśma produkcyjna została przygotowana z ogromną pieczołowitością, nawet jak na Lexusa.
Lexusa LFA składało stu siedemdziesięciu specjalnie wybranych i wyszkolonych pracowników. Proces produkcji prowadzony był z priorytetem jakości - tak wysokim, że dziennie z linii produkcyjnej zjeżdżało zaledwie jedno gotowe auto.
Lexusa LFA napędza silnik 4.8 V10/560 KM. Moc maksymalna uzyskiwana jest przy 8700 obrotów na minutę, a maksymalny moment obrotowy wynosi 480 Nm/6800 obr./min. Niesamowity motor jest największą zaletą Lexusa, ale też i jego wadą - bo konkurencyjne auta Ferrari mają znacznie większe moce i lepsze osiągi. Nie mówiąc już o Porsche 911 Turbo czy Chevrolecie Corvette z - jak na standardy Lexusa - ultraprymitywnym V8 z wałkiem rozrządu w głowicy i mechanicznym kompresorem.
Zanim przejdziesz dalej - może chcesz dołączyć do najlepszej grupy na Facebooku, gdzie doradzamy sobie nawzajem, jakie auta warto kupić, a które należy omijać? Zapraszamy!
Karoserię wykonano z włókna węglowego, a dokładniej z tworzywa znanego pod nazwą CERP, wykorzystywanego w sporcie samochodowym. To pozwoliło zredukować masę o 100 kg w stosunku do rozwiązania wykorzystującego lekkie stopy metali.
-
Gdzie jest czyste powietrze? Tego dowiesz się w... Porsche!
Porsche wreszcie znalazło rozwiązanie problemu z jakim zmaga się niejeden kierowca. Pokładowa elektronika dor... -
Nowy Citroen C4 2020 - czyli radość i smutek nie tylko wśród ortodoksów
Hurra! Będzie nowy Citroen C4. Będzie nawet nowe, elektryczne E-C4! Wbrew pozorom tak może cieszyć się... -
Toyota Highlander w Europie z hybrydą 2.5 lub benzynowym 3.5 V6
Taaaaak. Europa też potrzebuje dużej stalowej siedmioosobowej krowy. Innymi słowy - dużego, niemal pię... -
BMW X7 Pick-up luksus, elegancja i walory użytkowe
Luksusu wygląd w połączeniu z walorami pojazdu użytkowego, oto efekt pracy stażystów z fabryki BMW w...