Francuski artysta Bernar Venet przyczynił się do stworzenia specjalnej edycji modelu Bugatti Veyron Grand Sport

Jak to się wszystko zaczęło? Otóż Bugatti poprosiło artystę, aby na potrzeby targów sztuki w Miami stworzył coś niebanalnego.

Tak narodziło się Bugatti Veyron Grand Sport Venet. Jego karoserię zdobią wzory matematyczne, które - i tu uwaga - wykorzystywali inżynierowie, pracujący nad tym właśnie samochodem.

Akcenty matematyczne wraz z kolorystyką ciemnobrązową mają swoją kontynuację także w kabinie.

Jeżeli chodzi o napęd, to jak na razie nic się nie zmieniło. Bo i nie było takiej potrzeby, skoro z ośmiu litrów pojemności skokowej, zamkniętej w szesnastu cylindrach w układzie "W", wyciśnięto tysiąc koni mechanicznych.

Ile można tym jechać? 405 km/h z zamkniętym dachem. Po jego demontażu - 360 km/h. Jest też plandeka, której można użyć doraźnie, przy której prędkość maksymalną ograniczono do 130 km/h.