Mercedes W210 E 290 Turbodiesel zwany okularnikiem - poznaj ceny części zamiennych, opinie i dane techniczne, przeczytaj o usterkach i... Rdzy, która go kocha miłością bezwarunkową od początku produkcji!

Prezentowany "okularnik" E 290 Turbodiesel, sprowadzony z Belgii od pierwszego właściciela, wygląda super. Tylko czy taki Mercedes z serii W210 nie będzie sprawiał problemów? Okazuje się, że największym kłopotem jest nie trwałość mechaniki, która mimo usterek pozostaje nieosiągalna dla wielu nowych aut, a znalezienie w Polsce zadbanego egzemplarza. Poważnym tematem w wielu egzemplarzach Mercedesa W210 jest też niestety korozja.To oznacza, że odszukanie Mercedesa E 290 w dobrym stanie jest trudne, ale jak już się uda, to można liczyć na długą i mało problemową eksploatację. Auta z Zachodu zwykle różnią się od krajowych tym, że ich właścicieli stać na serwisowanie samochodu w autoryzowanej stacji - potwierdzeniem tego są dokumenty serwisowe. Ze względu na skłonność do korozji w Mercedesie W210 dużym atutem przy zakupie będzie garażowanie auta, a także jego ograniczona eksploatacja w zimie przez poprzedniego właściciela.Auta jeżdżące od lat w Polsce zwykle naprawiane są metodą minimum kosztów i nie mamy na myśli wyłącznie napraw blacharskich. Korozji, która potrafi skutecznie zepsuć przyjemność z posiadania Merdedesa W210, należy szukać przede wszystkim na krawędziach drzwi i pokrywy bagażnika. Największym szokiem może się jednak okazać widok podwozia od spodu. Nawet w całlkiem zdrowo wyglądającym Mercedesie E 290 Turbodiesel progi od spodu mogą być bardzo solidnie skorodowane - tak mocno, że ich odtworzenie wymaga zazwyczaj wymiany blach. Zamiennik progu drzwiowego do Mercedesa W210 to koszt w granicach 200 zł, jednak profesjonalna naprawa rdzewiejącego Mercedesa okulara wymaga wysokich kwalifikacji. Zajrzyjmy do bagażnika "okulara". Trudno nie docenić jego pakowności - kufer Mercedesa W210 ma pojemność 520 litrów, a w odmianie kombi aż 600 litrów! Jedyne na co można tutaj ponarzekać to brak możliwości złożenia tylnej kanapy. Przed zakupem obowiązkowo zaglądamy pod wykładzinę w poszukiwaniu śladów wilgoci, szczególnie zwracamy uwagę na boczne strefy bagażnika. Jeżeli kufer naszego Mercedesa W 210 jest zadbany, a trzeba przewieźć coś brudzącego lub sypkiego, to dobrym pomysłem możę być wkład do bagażnika. Tylna klapa w sedanie potrafi zardzewieć, ale to w kombi brązowy nieprzyjaciel działa na nią najbardziej intensywnie. Nadwozie prezentowanego Mercedesa E 290 przyciąga uwagę dobrze zachowanymi detalami. Uszczelki szyb nie są powypaczane, listwy tkwią na swoich miejscach, a srebrne klamki mimo przejechania 180 tys. km nadal wyglądają elegancko. Te drobiazgi mają ogromny wpływ na wrażenie, jakie robi używane auto, dlatego - jeżeli wyglądają kiepsko - to można bez trudu dokupić zamienniki pojedynczo lub w kompletach.Także felgi zaskakująco dobrze zniosły trzynastoletnią eksploatację samochodu - być może w zimie leżały w garażu i dlatego nie nadgryzła ich sól. Auto na zdjęciu ma oryginalne felgi o bardzo charakterystycznym dla tego modelu wzorze, dlatego warto o nie dbać. A przede wszystkim zimowe opony zakładać na felgi stalowe, albo aluminiowe o mniej kolekcjonerskim wzorze.Prezentowany Mercedes W210 E 290 Turbodiesel z roku 1999 został wyposażony w ksenonowe reflektory. W tym modelu warto zwrócić uwagę na stan kloszy przednich lamp (te na zdjęciu są w całkiem niezłym stanie) - wykonano je z tworzywa, które z wiekiem potrafi bardzo matowieć. Można temu zaradzić, polerując światła tak, jak pokazujemy w tym artykule o polerowaniu matowych lamp. Jeżeli i to im nie pomoże, albo na kloszach są pęknięcia, to tu znajdziecie zamienniki kloszy reflektorów do Mercedesa W210.Tylne lampy w trzynastoletnim Mercedesie W210 wyglądają bardzo dobrze - nie mają odbarwień, a ich dopasowanie do nadwozia jest nadal znakomite. Wystarczy spojrzeć na szparę między lampą a blachą, jest ona minimalna. Gdyby jednak okazało się, że do środka dostała się woda i trudno odnaleźć przyczynę nieszczelności, to zamienniki lampy zaspolonej do Mercedesa E 290 Trubodiesel można kupić bez problemu.Pokazywany na zdjęciach Mercedes E 290 Turbodiesel to auto w wersji wyposażeniowej Avantgarde, o czym dumnie informuje emblemat na listwie przedniego błotnika - nawet ten element wygląda całkiem "zdrowo" i nie utracił barwy. Przy zamawianiu elementów nadwozia trzeba pamiętać, że muszą być one zgodne z linią stylizacyjną posiadanego "okulara".Wnętrze Mercedesa kusi dużymi, wygodnymi fotelami, które znakomicie sprawdzają się na długich trasach. Pokazywane auto nie ma co prawda skórzanej tapicerki, ale ta materiałowa również jest trwała, a w dodatku ma akcenty w kolorze nadwozia. Kokpit jest typowy dla klasycznych Mercedesów: panuje w nim idealny porządek, a przyrządy są proste w obsłudze i logicznie rozplanowane. Mimo trzynastu lat eksploatacji, plastiki są w dobrej kondycji, a przyciski działają niezawodnie.Miejsce pasażera przedniego w Mercedesie W210 E 290 Turbodiesel jest wyjątkowo wygodne. Nie tylko za sprawą fotela, lecz także odpowiedniego ukształtowania podłogi. Miejsce na stopy jest płaskie i szerokie, nie trzeba więc wciskać stóp w luk po lewej stronie, jak ma to miejsce w niektórych przednionapędowych autach.Na konsoli pod nawiewami widać dwa interesujące przyciski. Jeden z nich służy do uruchamiania spryskiwacza reflektorów ksenonowych, a drugi do opuszczania zagłówków tylnej kanapy. To praktyczne rozwiązanie pozwala znacznie poprawić widoczność do tyłu gdy Mercedesem podróżuje tylko kierowca i pasażer. Niestety, jest to też udogodnienie, które bywa kłopotliwe, ponieważ automatyka składania tylnych zagłówków w Mercedesie W 210 lubi się psuć. Natomiast jeżeli chodzi o dodatkowe koszty związane z eksploatacją świateł ksenonowych, to na przykład markowy palnik ksenonowy kosztuje około 400 złotych.Poniżej znajdziemy coś bardzo cennego - automatyczną klimatyzację dwustrefową. Jak w każdym aucie używanym, warto sprawdzić jej wydajność a także zwrócić uwagę, czy siłowniki sterujące rozdziałem powietrza działają sprawnie. Kompleksowe sprawdzenie działania automatycznej klimatyzacji w Mercedesie W210 E 290 Turbodiesel jest bardzo ważne, a to dlatego, żę o ile np. czujnik temperatury wewnętrznej da się kupić już za 100 złotych, to niektóre elementy sterowania potrafią kosztować nawet 10 razy więcej.Pod klimatyzacją Mercedesa E290 Turbodiesel znalazł się radioodtwarzacz. Nie jest to może radio z panelem typu 2DIN jak w nowych autach, ale w kokpicie Mercedesa wygląda całkiem elegancko. Poza tym jest to rozwiązanie rozsądne ekonimicznie - w razie zepsucia, takie radio można wymienić na jeden z setek innych modeli. Dobrze wygłuszona kabina zapewnia dobry odsłuch, tym bardziej, że......w bagażniku zainstalowano zmieniarkę płyt CD. Umieszczono ją w bezpiecznym miejscu, a napis Mercedes Benz pozwala sądzić, że została zamontowana w autoryzowanym serwisie. Jeżeli jakość dźwięku nie jest zadowalająca, to w leciwym już aucie często winne są sparciałe membrany głośników (a właściwie porwane amortyzatory tych membran).Prezentowanego Mercedesa E 290 wyposażono także w tempomat, do którego obsługi służy specjalna dźwignia po lewej stronie kierownicy. Co bardzo istotne, w razie gdyby dźwigienka się poluzowała, zacięła lub przestała działać, można kupić zamiennik i dalej korzystać z tempomatu. A podróżowanie Mercedesem "okularem" E 290 Turbodiesel po autostradzie to prawdziwa przyjemność! Ten Mercedes jest stabilny, niewrażliwy na boczny wiatr, a w kabinie jest przyjemnie cicho.

Typowo dla Mercedesa, wycieraczki obsługiwane są dźwignią po lewej stronie kierownicy. Jest ona dość skomplikowanym podzespołem - jeżeli się zepsuje, to za zamiennik przełącznika kierunkowskazów i wycieraczek do Mercedesa W210 w zależności od wersji i producenta zapłacimy około 240-300 złotych. A skoro już jesteśmy przy kierownicy, to trzeba wspomnieć o dość kłopotliwej przekładni kierowniczej Mercedesa W210 E290 Turbodiesel. Nie dość, że pojawiają się na niej wycieki, to jeszcze jej wymiana bywa niewygodna dla mechanika. Zamienniki tego podzespołu nie są też tanie - przekładnia kierownicza do Mercedesa W210 kosztuje około 1500 złotych, a trzeba jeszcze doliczyć montaż.

Na drzwiach kierowcy W210 umieszczono przyciski sterujące elektrycznie regulowanym fotelem. Możliwe jest zapamiętanie ustawień dla trzech kierowców. Ale również jeżdżąc samemu można skorzystać z pamięci ustawień, programując np. inne dla jazdy miejskiej, a inne na autostradę.W tym Mercedesie zamontowano cztery poduszki powietrzne: kierowcy, pasażera oraz boczne. Ale "okular" E 290 Turbodiesel ma jeszcze cztery inne "poduszki", które potrafią być przyczyną nieprzyjemnych hałasów podczas jazdy. Znajdują się one w zawieszeniu i podpierają sprężyny resorujące. Wymiana tego banalnego elementu jest dość pracochłonna i przy okazji zwykle okazuje się, że w mocowania sprężyn wdarła się korozja, natomiast sam podkładki mocowania sprężyny resorującej do Mercedesa W210 E 290 Turbodiesel potrafi kosztować zaledwie 20 złotych.Włącznik świateł modelu W210 zawiera ciekawą funkcję. Umożliwia on mianowicie włączenie świateł pozycyjnych tylko po jednej stronie auta, co pozwala zapobiec rozładowaniu akumulatora, jeżeli potrzebujemy zatrzymać Mercedesa na dłuższy czas i chcemy aby był widoczny. To rozwiązanie pozwala na wolniejsze rozładowanie akumulatora.Pasażerowie tylnej kanapy podróżują w prawdziwie królewskich warunkach. Mają do dyspozycji dużą kanapę z profilowanymi miejscami i odpowiednią ilość miejsca. Z pewnością ucieszy ich także komfortowe resorowanie Mercedesa E 290. Jeżeli zajdzie potrzeba wymiany amortyzatorów, to ze względu na konstrukcję przedniego i tylnego zawieszenia nie będzie to kosztowne przedsięwzięcie. Najtańsze zamienniki amortyzatorów dla osi tylnej kosztują 80 zł, a do przedniej - 120 zł. Za markowy amortyzator tylnej osi Mercedesa W210 E 290 Turbodiesel zapłacimy około 190 zł, a osi przedniej - 230 zł.Znakomicie czytelne zegary mieszczą się w świetle kierownicy o znacznych rozmiarach. Skala obrotomierza przesądza o rodzaju napędu: pod maską czeka diesel. I mamy tu do czynienia z jednym z najsolidniejszych turbodiesli wyprodukowanych przez Mercedesa, jakie można jeszcze spotkać na drogach.

Mercedes E 290 Turbodiesel ma bardzo solidny, pięciocylindrowy motor o pojemności 2,9 litra, rozwijający niewygórowaną moc 129 KM i moment obrotowy 300 Nm. Takie parametry wróżą mu długowieczność. Warto wiedzieć, że dziś Mercedes potrafi wycisnąć z dwulitrowego silnika - co prawda benzynowego - nawet 360 koni mechanicznych, jak w modelu Mercedes A 45 AMG. Z takiej perspektywy E 290 Turbodiesel wydaje się wieczną konstrukcją!

Kosztem typowo eksploatacyjnym jest wymiana świec żarowych których komplet można kupić za sumę od 150 do 250 złotych. Charakterystyczną cechą diesla w Mercedsie W 210 E 290 Turbodiesel jest to, że nawet po przepaleniu świec żarowych często daje się go uruchomić. W pompie wtryskowej mogą się z czasem pojawić nieszczelności, jednak najczęściej da się ją uszczelnić w specjalistycznym warsztacie - nie jest to element jednorazowy.

Uważacie, że ten motor jest skomplikowany? To zobaczcie, co Mercedes zamontował pod maską najnowszego Mercedesa E 220 d! A wracając do modelu E 290 Turbodiesel...

Napęd Mercedesa W210 E 290 Turbodiesel skonfigurowano wyraźnie z myślą o płynnej, komfortowej jeździe, czemu sprzyja automatyczna skrzynia biegów. Oprócz trybu standardowego z możliwością blokady przełożeń można także wybrać tryby sportowy lub zimowy. Podczas jazdy w zimie bardzo przydaje się system zapobiegający poślizgowi kół napędowych ASR. Będąc przy kołach musimy napisać o wahaczach, które są trwalsze niż w większości nowych aut z salonu, ale w koncu kiedyś się zużyją. A wtedy w Mercedesie W 210 będzie co wymieniać. Bo z przodu mamy po dwa wahacze z każdej strony, a z tyłu układ wielodrążkowy. Na szczęście dostępne są zamienniki wahaczy jednak to niewiele pomaga, bo przedni wahacz górny dobrej firmy kosztuje ok. 200 złotych, a dolny - 450 zł. A robiąc przód auta dobrze jest wymienić komplet, czyli dwie pary.

Mercedes W210 E 290 Turbodiesel - opinie motospace.pl: prawda że fajny, taki Mercedes? Tak, ale ponieważ auto zawiera sporo nowoczesnej jak na swoje czasy techniki, to kluczową rolę odgrywa jego stan techniczny przy zakupie. Dlatego warto szukać zadbanych i serwisowanych egzemplarzy, bo to pozwoli zaoszczędzić na późniejszych wydatkach. Ze względu na sędziwy już wiek jeżdżących po ulicach "okularów" trudno raczej mówić o znalezieniu niekorodującego Mercedesa E290 Turbodiesel. Raczej trzeba się nastawić na poszukiwania Mercedesa W210, którego właściciel okiełznał korozję i odnowił nadwozie w uczciwym warsztacie.
Opel Mercedes W210 E 290 Turbodiesel - dane techniczne: Silnik wysokoprężny, pięciocylindrowy, rzędowy, z dwoma zaworami na cylinder, bezpośrednim wtryskiem paliwa i pompą wtryskową; pojemność skokowa: 2874 cm3; moc maksymalna: 129 KM przy 4000 obr./min.; maksymalny moment obrotowy: 300 Nm przy 1800 obr./min.; pięciobiegowa automatyczna skrzynia biegów; pojemność zbiornika paliwa: 65 l; przyspieszenie 0-100 km/h: 11,5 s; prędkość maksymalna: 195 km/h; masa własna: 1550 kg; ładowność: 500 kg. Mercedes W210 E 290 Turbodiesel - spalanie w mieście/poza miastem/średnie (dane producenta): b.d./b.d./7,3 l/100 km. Mercedes W210 E 290 Turbodiesel - wymiary: długość: 4795 mm; szerokość z lusterkami/bez: b.d./1799 mm; wysokość: 1433 mm; rozstaw osi: 2833 mm; pojemność bagażnika 520 l. 

Chcesz porozmawiać o usterkach aut używanych i ich naprawie? Dołącz do naszej grupy na facebooku!

Tekst: Michał Krasnodębski, zdjęcia: Robert Magdziak.