To może być długo oczekiwana rewolucja wśród napędu spalinowego, która pozwoli silnikom benzynowym wznieść się na nieznany dotąd poziom oszczędności paliwa. Poznajcie napędowego crossovera - fuzję silnika Diesla i benzynowego w najnowszej odsłonie samochodu Mazda 3!

• Mazda 3 - kierunek premium
• Mniej znaczy więcej - nowa interpretacja motywu KODO
• Więcej znaczy więcej - poszerzone pole ustawień kokpitu
• Nowa Mazda 3 - Jinba-ittai
• Silniki Skyactiv-G, Skyactiv-D
• Nowy silnik benzynowy 2.0 Skyactiv-X
• Napęd i-Activ AWD po raz pierwszy w Maździe 3
• Struktura nadwozia następnej generacji
• Nowa Mazda 3 - wyciszenie kabiny
• Bezpieczeństwo czynne - i-Activesense
• Bezpieczeństwo bierne
• Nowa Mazda 3 - dane techniczne i spalanie WLTP

Informacja prasowa w której (prawie) nic nie ma - oto zmora każdego dziennikarza :) Na szczęście nie z takimi wyzwaniami dawaliśmy sobie radę i obiecuję, że w tym, co zaraz przeczytasz, nie będzie ani grama konfabulacji.

Mazda wyjątkowo skąpi jakichkolwiek informacji technicznych o nowej "trójce", a o jej silniku 2.0 Skyactiv-X nie pisze kompletnie NIC. Ale my nie jesteśmy Mazda, tylko motospace.pl i zaraz dowiesz się nie tylko wszelkich ciekawostek związanych z projektem, lecz także przeczytasz, co siedzi pod maską najnowszej Mazdy 3.

Mazda 3 - kierunek premium

Zanim opowiem o nowym samochodzie, wypada wspomnieć, że ważnym celem Mazdy jest obecnie transfer do segmentu premium - ceny i wyposażenie nowej Mazdy 3 znajdziecie tutaj.

Co to oznacza dla producenta z Hiroshimy?

To będzie ciekawe, bo wcale nie będzie mowy o pieniądzach. Maździe chodzi bowiem o uzyskanie takiego zaufania klientów, które stanie się filarem nowej więzi z marką. Takiej więzi, która przerodzi się w chęć ciągłego doskonalenie doświadczeń z prowadzenia samochodu wraz z ewolucją samochodów Mazda.

Najnowsze dzieło inżynierów i designerów ma być milowym krokiem w realizacji tej filozofii. Nowa Mazda 3 ma przyspieszać, skręcać i hamować w intuicyjny sposób, a kierowca czuć pełne zespolenie z samochodem, jakby znał go od lat.

Najnowsza Mazda 3 to pierwszy masowo produkowany samochód Mazdy, który urzeczywistnia wizję zrównoważonego rozwoju marki. Filarem tej wizji jest nowy silnik benzynowy nazwany Skyactiv-X, wspierany przez technologie ukryte pod hasłem Shyactiv-Vehicle Architecture.

Mazda 3 to globalny model, sprzedany w ponad 6 milionach egzemplarzy - to dla tych, którzy twierdzą, że Mazda robi niszowe samochody. Mazda 3 to masowo produkowany samochód o niszowo wyszukanej stylistyce - tyle można powiedzieć już po pierwszym spojrzeniu na nadwozie.

Mniej znaczy więcej - nowa interpretacja motywu KODO

Filozofia estetyki nazwana "Kodo - Soul of Motion" ujrzała światło dzienne w 2010 roku. Do seryjnej produkcji "trafiła" chwilę później (CX-5), a w 2012 roku pojawiła się kolejna Mazda 6.

Dziś Mazda przedstawia nam samochód, który jest nową interpretacją wcześniejszego stylu. Czerpie on garściami z prototypów: RX-Vision (Tokyo Motor Show, 2015) i Vision Coupe (Tokyo Motor Show, 2017).

Głównym kierunkiem ewolucji stylu Mazdy jest zastąpienie kulturystycznych dotąd obłości i przetłoczeń blach bardziej delikatnie uwypuklonymi, czystymi, równymi powierzchniami. Resztę ma zrobić światło, a konkretnie - jego refleksy.

Sedan i hatchback miały się z założenia mocno od siebie różnić: auto czterodrzwiowe o spokojniejszej, a pięciodrzwiowe - o bardziej innowacyjnej formie. I to się udało.

Hatchback wygląda solidnie, duże połacie blachy i malutkie okna drzwi tylnych wielkość otworów strzelniczych powodują, że kabina pasażerska i tył auta tworzą masywny monolit.

W sedanie dach ma inny kształt, no i niestety - trzeba to powiedzieć - opada dokładnie tam, gdzie pasażerowie tylnej kanapy powinni mieć jak najwięcej miejsca nad głowami. Wygląda na to, że w nowej Maździe 3 z nadwoziem sedan nie będą go mieli zbyt wiele, ale poczekajmy do pierwszego kontaktu z tym samochodem.

W imię metody "mniej znaczy więcej" minimalistyczny styl nadwozia usuwa z niego wszelkie zbędne (zdaniem stylistów) ozdobniki. Przykładem tego podejścia są przednie reflektory, które zamiast epatować skomplikowaną techniką świetlną i błyskotkami, wyglądają spokojnie i prosto.

Podobny minimalizm cechuje kokpit, którego zdjęcia od Mazdy niewiele pokazują. Nie mam pojęcia, czemu służy takie stopniowanie napięcia - wśród kilkudziesięciu zdjęć prasowych zabrakło porządnego zdjęcia tablicy przyrządów, panelu klimatyzacji…

…ale to, co cieszy, to widok fotela, który wygląda na mięsisty i obszerny. Może wreszcie nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że Mazda 3 ma wąskie fotele z krótkimi siedziskami.

Ale idźmy dalej. Mniej znaczy więcej.

Z kokpitu usunięto wszystko, co tylko nie pełniło konkretnej funkcji. Ozdobny charakter kabiny wynika raczej z przemyślanego, oszczędnego kształtu dużych powierzchni, niż z drobnych, ozdobnych detali. Na przykład nawiewy po stronie pasażera zintegrowano z poziomym pasem w kokpicie - i prawie ich nie widać.

Mazda opracowała nowe tworzywo, które ma dodatkowo podkreślać klasę skórzanych elementów - czerwona skóra została zarezerwowana dla hatchbacka z silnikiem Skyactiv-X.

A teraz będzie inaczej: więcej znaczy więcej.

Teleskopowa kolumna kierownicy zyskała dodatkowe 20 mm regulacji wzdłużnej (razem: 70 mm) co ma pozwolić na zajęcie wygodnej pozycji kierowcom z szerszego procentu populacji.

Standardem będzie regulacja pochylenia siedziska fotela, co powinno zapewnić solidne podparcie ud kierującym o różnym wzroście. To dobre posunięcie, bo słabo podparte uda powodują większe obciążenie pośladków i szybsze zmęczenie. Strefy twardości siedziska fotela mają sprzyjać utrzymywaniu wyprostowanej pozycji i zapobiegać zsuwaniu się z fotela.

Dźwignię zmiany biegów odsunięto do przodu i umieszczono wyżej, dotyczy to zarówno Mazdy 3 ze skrzynią manualną, jak i automatyczną. Pokrętło wielofunkcyjne także przesunięto do przodu. To pozwoliło m.in. na wydłużenie przedniego podłokietnika. Gdyby ktoś czuł niedosyt informacji o multimediach, to od Mazdy wiadomo tyle, że nowa trójka będzie miała wyświetlacz o przekątnej 8,8 cala.

Chociaż widoczność do tyłu raczej nie będzie mocną stroną nowej Mazdy 3, to zadbano, aby widoczność do przodu była jak najlepsza - starannie zaprojektowano przekrój słupków A.

Wycieraczki mają stale kontrolować i dostosowywać kąt pracy w niewielkich odstępach - cokolwiek to znaczy, ma zapewnić oczyszczanie szyby aż do samego słupka A po stronie kierowcy. Dysze spryskiwaczy znajdą się na dźwigniach wycieraczek.

Za klimat w kabinie nowej Mazdy 3 ma odpowiadać także fabryczny system audio, który w podstawowej formie jest trójdrożny i obejmuje głośniki nisko, średnio (8 cm) oraz wysokotonowe (2,5 cm).

Opcjonalny 12-głośnikowy system nagłośnieniowy Bose dodaje do tego kompletu centralny głośnik przedni (8 cm), tylne satelity i subwoofer.

Nowa Mazda 3 - Jinba-ittai

Mazda nazywa to Jinba-ittai - chodzi o filozofię, która dąży do maksymalnego zespolenia kierowcy z samochodem. Mało kto o tym słyszał, ale Mazda stosuje tutaj ciekawe podejście, nadające maszynie mocno "zmysłowy" charakter.

W efekcie nowe technologie powstają w wyniku intensywnych badań ale nie nad samochodem, tylko…

…nad człowiekiem.

Jego sposobem poruszania się, charakterem emocjonalnej reakcji na bodźce - w ten sposób Mazda poszukuje mechanicznej efektywności w ludzkiej anatomii. Celem jest nie tylko zmaksymalizowanie naturalności zachowania samochodu, lecz także tworzenie takich doświadczeń i wrażeń z jazdy, które najlepiej odpowiadają odbiorowi rzeczywistości przez człowieka.

Przekładając to na prostszy język motoryzacji - chodzi o to, żeby auto jak najbardziej naturalnie przyspieszało, skręcało i hamowało. Mazda wie, jak to zrobić, możesz o tym przeczytać w naszym teście Mazdy 2 1.5 Skyactiv-G.

 

Silniki nowej Mazdy 3 - Skyactiv-G, Skyactiv-D

Paleta silników benzynowych nowej Mazdy 3 na rok 2019 dla Europy ma objąć dwa znane już wcześniej wolnossące jednostki benzynowe o pojemnościach 1.5 i 2.0 (122 KM) z rodziny Skyactiv-G.

Oba używają nowego kolektora dolotowego, zoptymalizowanego kształtu tłoków, wielofazowego wtrysku benzyny oraz elektronicznie sterowanego termostatu w układzie chłodzenia.

W ofercie pojawi się także nowy "rozwiercony" turbodiesel 1.8 Skyactiv-D, który zadebiutował już w Polsce w samochodzie Mazda CX-3 1.8 Skyactiv-D o którym tutaj możesz przeczytać więcej.

 

Nowy silnik benzynowy 2.0 Skyactiv-X

Nowa Mazda 3 będzie pierwszym seryjnie produkowanym samochodem Mazdy wyposażonym w silnik wykorzystujący samozapłon wspierany świecą zapłonową o mocy 181 KM.

Największym wyzwaniem podczas projektowania, testowania i strojenia tego silnika było zapewnienie jak najszerszego zakresu pracy przy samozapłonie mieszanki wspieranym świecą oraz płynne przechodzenie między trybami samozapłonu oraz typowego dla silników benzynowych zapłonu od iskry na świecy.

Zaraz, ale czy to nie to samo?

Nie.

Różnic jest kilka, ale - w dużym uproszczeniu - zapłon od świecy zapłonowej w typowym silniku benzynowym rozpoczyna się od mikroskopijnego punktu przy świecy. Potem fala uderzeniowa rozchodzi się po cylindrze.

W przypadku samozapłonu - także takiego, który jest wspierany przez iskrę na świecy - wybuch w cylindrze ma inny charakter i inaczej się rozprzestrzenia. Jego zaletą jest to, że paliwo jest dokładniej spalane i może go być mniej.

Znacznie mniej, niż wynika to ze stechiometrycznego stosunku powietrza do paliwa (14,7:1). Jednocześnie silnik taki musi nieodczuwalnie dla kierowcy przejść w tryb normalnej pracy, kiedy ten stosunek jest zachowany.

Jeszcze więcej ciekawostek?

W silniku SPCCI (Spark Controlled Compression Ignition) świece zapłonowe pracują cały czas, niezależnie od tego, czy samozapłon następuje, czy nie.

Gdy silnik jest zimny lub pracuje na wysokich obrotach, mieszanka paliwowo-powietrzna w cylindrach zapala się w normalny sposób. Natomiast w trybie ubogiej mieszanki…

…no właśnie. Jak często "tryb oszczędzania" będzie aktywny?

W przypadku przeciętnej jazdy, Mazda liczy że około 80 proc. trasy pokonamy w "trybie samozapłonowym", a to bardzo dużo. Janusze prostej zapewne osiągną tu znacznie gorsze wyniki, ale generalnie im spokojniejsza jazda, tym większe oszczędności paliwa.

W tym "trybie oszczędzania" iskra na świecy wspiera samozapłon bogatej mieszanki, uzyskanej poprzez wtrysk paliwa pod bardzo wysokim ciśnieniem do centralnej części cylindra jeszcze podczas suwu sprężania.

Nagły wzrost ciśnienia prowokuje samozapłon paliwa, które spala się równomiernie, dając w efekcie większy nacisk na denko tłoka i większy moment obrotowy w przeliczeniu na dawkę paliwa. Świeca zapłonowa pozwala kontrolować moment samozapłonu.

Efekt?

Przyrost momentu obrotowego od 10 do 30 proc. w porównaniu z obecną generacją silników Skyactiv-G przy jednoczesnym wzroście efektywności o 20 do 30 proc. Mazda obiecuje, że benzynowa Mazda 3 2.0 Skyactiv-X ma palić tyle co diesel w tym samym samochodzie!

Ile dokładnie - tego tradycyjnie dla Mazdy jeszcze nie wiadomo. A teraz przyjrzyjmy się zdjęciom silnika Skyactiv-X.

Od razu rozwieję wątpliwości: większość zdjęć pokazuje wystawowy prototyp, a tylko jedna fotografia uwiecznia silnik, który ostatecznie znalazł się pod maską nowej Mazdy 3 2.0 Skyactiv-X.

I to jest to zdjęcie:

Widać że kilka elementów zostało sprowadzonych na ziemię i zmieniło się z wygładzonych prototypów w podzespoły z seryjnej produkcji, ale to nie ma znaczenia - przyjrzyjmy się silnikowi.

Najpierw od przodu, lub - jak kto woli - z prawej strony…

…bo tam jest najwięcej do oglądania.

Od razu można zauważyć niewielki mechaniczny kompresor, napędzany dodatkowym paskiem wieloklinowym. Pasek ten napędza także pompę wody.

Drugi pasek wieloklinowy odpowiada za napęd alternatora i sprężarki klimatyzacji. Co nam to mówi?

Dużo.

Nowy silnik ma być bowiem wspierany przez system hybrydowy - nazwano go M Hybrid - który będzie także dostępny w "zwykłych" benzynowych wersjach Skyactiv-G.

Miałem ogromną nadzieję, że Mazda zrobi hybrydę, wykorzysującą maszynę elektryczną zintegrowaną z kołem zamachowym, ale najwyraźniej tak się nie stanie.

Z dwóch powodów.

Po pierwsze - koło zamachowe ma wieniec, a na dole silnika znajduje się tradycyjny, prymitywny rozrusznik, hałasujący przy każdym działaniu systemu start/stop.

Po drugie - popatrzcie, jak duży jest kąt przylegania paska wieloklinowego do koła alternatora. Tutaj muszą być duże obciążenia. Czyli mamy tylko "dętą" miękką hybrydę, w której najprawdopodobniej alternator będzie pełnił także funkcję silnika elektrycznego podczas przyspieszania.

Skoro tak, to dlaczego nie może on uruchamiać silnika?

Kilka firm przecież stosuje takie rozwiązanie.

Nie mam pojęcia, dlaczego Mazda przy swoim potencjale innowacyjnym się na to nie zdecydowała. "Dopędzanie" auta alternatorem to żadna hybryda - to żart.

Obym się tutaj mylił.

Niestety - o czym już wspomniałem - sprężarka klimatyzacji nie ma napędu elektrycznego, więc na postoju w upał silnik spalinowy i tak będzie musiał pracować.

To gdzie jest ta technologia, którą Mazda miała dostać od Toyoty w efekcie niedawno podpisanego porozumienia o współpracy? Chyba, że to porozumienie miało dotyczyć tylko wspólnej inwestycji w fabrykę samochodów, którą obie marki zbudują w USA - właśnie ogłoszono, że tak się stanie.

Od strony skrzyni biegów na głowicy widać obudowy elektrycznego sterowania fazami zaworów ssących i wydechowych - to już znamy z wcześniejszych silników rodziny Skyactiv-G.

Na jednym ze zdjęć widać przepustnicę, która celowo znajduje się przed kompresorem - przy przymkniętej przepustnicy napęd kompresora zużywa mniej energii ze względu na mniejszą gęstość tłoczonego powietrza.

Sprężarka mechaniczna całkowicie zasłania kolektor ssący, który prawdopodobnie chwyta powietrze w dolnej części silnika i kieruje je w górę ku kanałom ssącym w głowicy.

Co jeszcze wiemy?

Źródła, które są większe ode mnie :) i miały do czynienia z prototypem schodzącej z rynku Mazdy 3 z silnikiem Skyactiv-X, donoszą że nowy silnik nie ma (prawie) żadnych części wspólnych z obecną rodziną Skyactiv-G.

Trudno, bardzo trudno w to uwierzyć, ale gdyby tak było, Mazda musiałaby poczynić bardzo poważne inwestycje w kolejną rodzinę silników niedługo po wprowadzeniu do produkcji poprzedniej, nadal świeżej, generacji Skyactiv-G.

Jeszcze za mało ciekawostek?

Proszę bardzo - silnik z (wspomaganym) zapłonem samoczynnym działa najlepiej na paliwie o niewielkiej liczbie oktanowej. "Wyższa liczba oktanowa utrudnia samozapłon, a niższa zwiększa moment obrotowy na niskich obrotach" - mówi Hiroshi Tokushige, zastępca dyrektora generalnego działu rozwoju silników w Maździe.

Czyli czekamy na powrót tańszej benzyny na stacjach!

Kolejna ciekawa rzecz: doładowanie nie wynika z potrzeby zwiększenia mocy, tylko z konieczności podwyższenia ciśnienia w cylindrach bez dalszego zwiększania geometrycznego stopnia sprężania w silniku.

To ciśnienie i gęstość powietrza są niezbędne do uzyskania samozapłonu benzyny. Dlatego mamy do czynienia ze sprężarką mechaniczną, a nie turbosprężarką, bo mechaniczny kompresor nie wie co to "turbodziura" czy jakiekolwiek opóźnienie w reakcji na otwarcie przepustnicy.

 

Według Hidetoshi Kudo, szefa działu badawczo-rozwojowego Mazdy, firma przygotowuje także jednostki Skyactiv-X o innych pojemnościach niż dwa litry.

Więcej informacji o silniku Skyactiv-X nie wygeneruję, choćbym poleciał na księżyc :) Chyba że chcecie to wiedzieć, bo ja nie chcę: klienci w USA będą mogli zamówić nową Mazdę 3 z silnikiem 2.5 Skyactiv-G. Już widzę, jak u nas w salonach będzie można kupić takie auto…

…a może chcecie jeszcze niespodziankę?

 

Boom! Oto ona: i-Activ AWD

Przecieram oczy ze zdumienia, ale na jednym ze zdjęć widać wał napędzający tylne koła. Skoro tak ma być - to niech informacja idzie w świat. System i-Activ AWD ma wykorzystywać rozpoznawanie obciążenia każdego z kół i współpracować z układem wektorowania siły napędowej G-Vectoring Control Plus (GVC Plus).

Co ciekawe, nowy napęd na cztery koła ma o 60 proc. zredukować straty mechaniczne (chodzi o tzw. moc krążącą) w układzie. Dalej jest jednak mowa o "poprzednim modelu", który raczej napędu na cztery koła nie miał - może to więc błąd w informacji prasowej i chodzi jednak o np. Mazdę CX-5?

 

Bo przecież dziś wielu producentów odchodzi od napędu 4x4 nawet w SUV-ach, żeby redukować koszty. Najwyraźniej Mazda znowu zrobiła coś po swojemu i zapewne ma to swoje uzasadnienie, jak nie w potencjale rynkowym, to w potencjale napędu.

Struktura nadwozia następnej generacji

Widać, że Mazda postawiła sobie za punkt honoru solidne wyciszenie kabiny - i do tego zaraz dojdziemy, a na razie zobaczmy, co ciekawego wymyślono w strukturze nadwozia.

Zacznijmy może od struktury siedzeń :)

Ich stelaż został zaprojektowany z uwzględnieniem naturalnego kształtu kręgosłupa odpowiadającego literze S. Poduszki w dolnej części oparcia oraz w siedzisku zostały zoptymalizowane do utrzymywania na miejscu miednicy kierowcy, a górna część oparcia ma podpierać żebra.

Czy to coś nowego?

Nie.

Ale ciekawe jest podejście do pozycji kierującego: ma on lub ona mieć możliwość łatwego balansowania miednicą, przy zachowaniu niezmienionego położenia głowy. Taka ciekawostka.

Inżynierowie projektujący fotele samochodowe z pewnością wiedzą o nas jeszcze więcej rzeczy, na które my w ogóle nie zwracamy uwagi, prowadząc auto.

To może zostawmy te fotele w spokoju…

…a przejdźmy do struktury nośnej karoserii.

Została ona zbudowana tak, aby połączenia między skrajnymi elementami - np. progami czy podłużnicami - tworzyły zamknięte pierścienie. Według badań Mazdy, takie rozwiązanie dodatkowo poprawia sztywność nadwozia i wspiera natychmiastowe przenoszenie sił pochodzących od mocowań amortyzatorów.

Mazda ma nadzieję, że w ten sposób obniży hałas pochodzący od układu jezdnego bez zwiększania masy samochodu.

Zawieszenie?

Z przodu: kolumny MacPherson, z tyłu…

 

…belka skrętna.

Taka sytuacja. Czy to wystarczy?

Musi. Kilka firm udowodniło już, że proste rozwiązania da się tak dopracować, żeby działały bardzo dobrze.

Nowa Mazda 3 - wyciszenie kabiny

Tutaj Mazda bardzo się stara i wykorzystuje najmniejsze nawet możliwości zmieniając drobne detale, które w sumie mogą przynieść "ciszę klasy premium".

Jeżeli zastanawiacie się, czy im się udało, to przejedźcie się obecną jeszcze na rynku Mazdą 6, najlepiej z silnikiem Diesla. Ten samochód jest nie tylko cichy, on jest bardzo cichy i pozwala Maździe zerwać z dotychczasową (po części słuszną) opinią głośnego samochodu.  Jeżeli chcecie, to tutaj możecie poczytać więcej o nowej Maździe 6 i jej silnikach - informacje techniczne będą wyjątkowo soczyste.

Ale wracamy do nowej Mazdy 3.

Aby poprawić wyciszenie kabiny, Mazda po raz pierwszy wprowadza "dwuścienną" konstrukcję nadwozia, która pozostawia wolne miejsce między nadwoziem a dywanikiem wyściełającym podłogę kabiny.

Zakładając do obliczeń, że dywanik jest jedną "ścianą", a metalowa podłoga - drugą - a potem dobiera materiały tłumiące o odpowiedniej charakterystyce.

Mazda jest tak zdeterminowana aby wyciszyć swoje auto, że zlikwidowała wszelkie otwory technologiczne w wyściółce kabiny, bo potencjalnie mogą one przenosić drgania o częstotliwościach akustycznych, które pasażerowie słusznie nazywają hałasem.

Inżynierowie, podczas projektowania nowej Mazdy 3, zmierzyli to, co dociera do uszu pasażerów w typowym samochodzie i poprosili ich o nazwanie tego, co im najbardziej przeszkadza.

Okazało się, że hałas nie zawsze jest uciążliwy - zaczyna taki być szczególnie wtedy, gdy zmienia nagle charakter albo można dokładnie zlokalizować jego źródło.

Dlatego Mazda stara się, żeby dźwięki docierające do kabiny nowej Mazdy 3 nie zmieniały się gwałtownie, np. w momencie zmiany nawierzchni po której auto się purusza. Do wygłuszenia poszczególnych częstotliwości zaprzęgnięto różne powierzchnie w kabinie, takie, które najlepiej się do tego nadawały.

I tak za tłumienie wysokich częstotliwości odpowiada podsufitka i maty podłogowe. Wzmocnione punkty mocowania zawieszenia przedniego i tylnego pozwalają na większe rozpraszanie energii w oponach i amortyzatorach.

Okazuje się, że nawet opóźnienie między czynnikiem wywołującym hałas a jego pojawieniem się może powodować dyskomfort. Takie cuda.

Systemy bezpieczeństwa nowej Mazdy 3

Jeżeli szukacie drzwi do motoryzacji, która "poprowadzi się sama", to jesteście w złej lokalizacji. Mazda nie ukrywa, że ani ona, ani jej klienci nie marzą o autonomicznych autach. Przeciwnie, wolą prowadzić je sami i czerpać z tego maksimum przyjemności.

Ale nawet abstrahując od boomu na autonomiczną jazdę można wiele zrobić dla poprawy bezpieczeństwa. I Mazda to robi.

Co dokładnie?

Bezpieczeństwo czynne - i-Activesense

Bezpieczeństwo czynne - żeby powiedzieć jak najprościej - związane jest z jazdą i obejmuje te elementy, które mogą pomóc zapobiec kolizji. Dobra widoczność, właściwa pozycja za kierownicą umożliwiająca błyskawiczny manewr np. omijania, nieodciąganie wzroku kierowcy od drogi (do tabletu…) - to też elementy bezpieczeństwa czynnego.

Nowa Mazda 3 została wyposażona w najnowszy system monitorowania uwagi kierowcy (Driver Monitoring System). Używa on kamery na podczerwień oraz diod LED pracujących w podobnym zakresie długości fali świetlnej do obserwacji zachowania kierowcy podczas prowadzenia samochodu.

Do monitorowanych parametrów należą stopień otwarcia powiek, częstotliwość mrugania powiekami, a także kąt pochylenia głowy. Wszystkie te dane służą do określenia stopnia znużenia kierującego lub kierującej nową Mazdą 3.

Ale to nie wszystko!

Monitorowane są także linia wzroku kierowcy oraz ruchy oczu, które podpowiadają, na ile jest on skupiony na drodze. W razie wykrycia senności lub znużenia - wszczynany jest alarm akustyczny, a układ hamulcowy jest wstępnie przygotowywany do hamowania.

Nowa Mazda 3 została także wyposażona w wykrywanie ruchu poprzecznego z przodu samochodu (Front Cross Traffic Alert - FCTA). Boczne przednie radary sprawdzają, czy z lewej lub prawej strony nie zbliża się pojazd, który może być niewidoczny dla kierowcy podczas wyjeżdżania przodem na jezdnię przy ograniczonej widoczności na boki.

Nowy adaptacyjny tempomat, nazwany Cruising & Traffic Support (CTS), ma ograniczać zmęczenie dzięki możliwości częściowego przejęcia kierowania (a więc jednak jazda autonomiczna…), obsługi pedałów gazu i hamulca podczas jazdy w korku na autostradzie.

I teraz będzie trochę politycznej poprawności:

"System ma sprzyjać bezpiecznej, bardziej zrelaksowanej jeździe w warunkach, które wymagają ciągłego używania wspomaganych przez system funkcji"…

…brzmi jak jazda autonomiczna? :)

Ale prawdopodobnie o nią tutaj chodzi, oczywiście na podstawowym poziomie, wymagającym trzymania dłoni na kierownicy i skupienia na drodze, a nie na wysyłaniu maili albo oglądaniu filmików na YT.

Bezpieczeństwo bierne w nowej Maździe 3

Bezpieczeństwo bierne odpowiada za zminimalizowanie skutków kolizji, do której już doszło, czyli nie dało się jej uniknąć przy wsparciu systemów bezpieczeństwa czynnego.

I teraz uwaga.

Udział stali o ultrawysokiej wytrzymałości (przynajmniej 980 MPa) został zwiększony z 3 proc. w schodzącej z rynku Maździe 3 do aż 30 proc. w nowej generacji tego samochodu.

W połączeniu z nową belką wzmacniającą (niestety, nie wiadomo, którą dokładnie…) i bocznym obramowaniem tylnym, które to elementy deformują się podobnie do harmonii, z której wypuszczamy powietrze, struktura nośna nadwozia ma być dobrze przygotowana na przyjęcie energii zderzenia.

Nowa Mazda 3 ma także poduszkę kolanową kierowcy, jako pierwszy model tego producenta. Jej zadaniem jest zapobieganie wysunięciu się kierowcy z fotela i "spotkaniu" z elementami wnętrza.

Z kolei poduszki boczne są dwukomorowe.

Przednia komora napełniana jest gazem pod mniejszym ciśnieniem, a tylna - większym, co obniża obciążenie klatki piersiowej, a jednocześnie pozwala utrzymać kierowcę w fotelu.

 

Nowa Mazda 3 Skyactiv-G 2.0 hatchback - dane techniczne

• długość/szerokość/wysokość: 4460 x 1795 (z lusterkami: 2028) x 1435 mm
• rozstaw osi: 2725 mm
• pojemność bagażnika: 327 l
• zawieszenie przednie: kolumny MacPherson
• zawieszenie tylne: belka skrętna
• hamulce: tarczowe x 4
• opony: 205/60 R16 lub 215/45 R18
• silnik benzynowy, wolnossący (bez turbo), 16V, z łańcuchowym napędem rozrządu i bezpośrednim wtryskiem paliwa, DOHC
• pojemność skokowa: 1998 cm3; średnica cylindra x skok tłoka: 83,5 x 91,2 mm; stopień sprężania: 13:1
• moc maksymalna: 122 KM @ 6000 obr./min
• maksymalny moment obrotowy: 213 Nm @ 4000 obr./min
• miękka hybryda (alternator może działać jak silnik elektryczny)
• przyspieszenie 0-100 km/h: 10,4 s (6MT) i 10,8 s (6AT)
• prędkość maksymalna: 197 km/h dla 6MT i 6AT

Nowa Mazda 3 Skyactiv-G 2.0 hatchback - spalanie w cyklu WLTP dla felg 16"/18"

• zużycie paliwa - wartość uśredniona: 6,2/6,3 l/100 km (6MT) i 6,5/6,7 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość niska: 8,5/8,5 l/100 km (6MT) i 9,4/9,4 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość umiarkowana: 5,8/5,9 l/100 km (6MT) i 5,9/6,2 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość wysoka: 5,2/5,4 l/100 km (6MT) i 5,6/5,7 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość bardzo wysoka: 6,3/6,4 l/100 km (6MT) i 6,5/6,8 l/100 km (6AT)
• emisja dwutlenku węgla: 139/142 g/km (6MT) i 148/152 g/km (6AT)

Nowa Mazda 3 Skyactiv-G 2.0 sedan - dane techniczne

• długość/szerokość/wysokość: 4660 x 1795 (z lusterkami: 2028) x 1440 mm
• rozstaw osi: 2725 mm
• pojemność bagażnika: 444 l
• zawieszenie przednie: kolumny MacPherson
• zawieszenie tylne: belka skrętna
• hamulce: tarczowe x 4
• opony: 205/60 R16 lub 215/45 R18
• silnik benzynowy, wolnossący (bez turbo), 16V, z łańcuchowym napędem rozrządu i bezpośrednim wtryskiem paliwa, DOHC
• pojemność skokowa: 1998 cm3; średnica cylindra x skok tłoka: 83,5 x 91,2 mm; stopień sprężania: 13:1
• moc maksymalna: 122 KM @ 6000 obr./min
• maksymalny moment obrotowy: 213 Nm @ 4000 obr./min
• miękka hybryda (alternator może działać jak silnik elektryczny)
• przyspieszenie 0-100 km/h: 10,4 s (6MT) i 10,8 s (6AT)
• prędkość maksymalna: 202 km/h dla 6MT i 6AT

Nowa Mazda 3 Skyactiv-G 2.0 sedan - spalanie w cyklu WLTP dla felg 16"/18"

• zużycie paliwa - wartość uśredniona: 6,0/6,1 l/100 km (6MT) i 6,4/6,6 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość niska: 8,4/8,4 l/100 km (6MT) i 9,8/9,7 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość umiarkowana: 5,8/3,0 l/100 km (6MT) i 6,0/6,1 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość wysoka: 5,0/5,2 l/100 km (6MT) i 5,3/5,6 l/100 km (6AT)
• zużycie paliwa - prędkość bardzo wysoka: 6,0/6,2 l/100 km (6MT) i 6,3/6,5 l/100 km (6AT)
• emisja dwutlenku węgla: 136/139 g/km (6MT) i 145/149 g/km (6AT)

Jak widać, ciągle Mazda nie podaje pełnych parametrów nowego silnika Skyactiv-X. Mazdo, podaj wreszcie te dane!

Jak widać, ciągle Mazda nie podaje pełnych parametrów nowego silnika Skyactiv-X. Mazdo, podaj wreszcie te dane!

Zapraszamy do naszego poradnika kupującego Mazdy 3.

A teraz…

Do następnej Mazdy :)

Tekst: Michał Krasnodębski, zdjęcia: Mazda.